Dzisiaj znowu zboczymy nieco z kursu figurkowego. Powiększa się powoli moja żabia rodzinka.
Jak zapewne pamiętacie jakiś czas temu prezentowałem swoje żaby z gatunku Hyperolius pucticulatus. Temat jak się okazało cieszył się sporym zainteresowaniem wśród wargaming'owców, więc postanowiłem czasem coś o tym napisać.
Żaby mają się dobrze, na tyle dobrze, że złożyły skrzek. Nie będę wdawał się w szczegóły, kiedy, ile, jak, gdzie? W każdym razie mam na razie 5 małych kijanek, 3 z nich pochodzą ze wcześniejszego skrzeku (myślę że złożonego ok miesiąc temu), 2 wykluły się zaraz po świętach. Pewnie niektórzy z Was zastanawiają się czemu tak mało? Otóż przy młodych żabach nie wszystkie jaja są zapłodnione, poza tym niektóre zarodki obumierają w czasie rozwoju, a kolejne giną jako małe kijanki. Zapewne tak było i w tym przypadku.
Te 5 które są u mnie mają się dobrze i jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli to za ok miesiąc powinny zacząć przechodzić metamorfozę. O czym niezwłocznie poinformuję.
Poniżej zdjęcia maluchów i terrarium.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz