W ostatnim poście pokazałem kilka zdjęć z rozgrywki w Basic Impetus. W nawiązaniu do tego chciałem pokazać armię, którą w większości pomalowałem w zeszłym roku. Zdecydowałem podjąć temat początków państwa polskiego, czyli X i XI wiek.
Do tego okresu świetnie nadają się modele QR Miniatures, w ofercie mamy do wyboru aż 5 nacji (Polanie, Połabianie, wschodni Frankowie, Madziarzy i Wikingowie) a być może kiedyś dołączą Rusini. Zacząłem oczywiście od armii Mieszka/Bolesława. Skład armii do Basic Impetus wygląda następująco (jest to mój pomysł na ten okres, nie ma oficjalnej listy dla Polaków z X/XI wieku): 3x CM, 4x LP, 3x T, 2x S. Raczej w takim składzie do bitwy nie przystąpią, bo pewnie całość będzie zbyt silna nawet jak na Franków, ale mam kilka pomysłów na warianty tej armii (w tabelce poniżej). Projekt ten nie jest jeszcze zakończony, zamierzam zrobić jeszcze 3 okrągłe podstawki dowódców. W Basic Impetus nie występują oddzielni dowódcy, ale z kolei są konieczni w zasadach Sword and Spears, które mam nadzieję przetestować po pomalowaniu przeciwnika dla dzielnych Polan.
|
Pieknie pomalowane! QRy są świetne do malowania :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) zgadzam się, modele QR są bardzo przyjemne w malowaniu
OdpowiedzUsuńPiękni! Sama przyjemność patrzeć. :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) niestety, teraz widzę że niektóre zdjęcia słabo wyszły. Taki efekt jak się telefonem robi...
UsuńŚwietna, spójna armia. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńDzięki, zdjęcia trochę słabo wyszły. Madziarzy się malują, ale bardzo powoli. Może do końca roku będą.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńA ja bym optował za FL z łukami jako część podstawek, jest takie cudo w którejś z list Japonii. Do ganiania po puszczach i robienia zasadzek Lekka piechotą, która strzela (a tak walczono) była lepsza. Tarczownicy to raczej tylko grodów bronili.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Gry bitewne to pewna konwencja i oczywiście uproszczenie realiów pól bitewnych. Nie jest łatwo ująć wszystkie aspekty walczących armii. Głównie bazowałem na listach armii z innych systemów historycznych i swojej (niewielkiej) wiedzy historycznej w tym zakresie. Oczywiście, co do tarczowników masz rację, korzystano z nich w wojnie obronnej, nie zaciągano ich na najazdy na ziemie sąsiadów. Tym niemniej, większość systemów bitewnych w swoich listach armii bierze pod uwagę całość dostępnych dla danej nacji czy władcy sił, nie dzieląc wojsk na te wykorzystywane w najeździe czy obronie terytorium, tak samo zrobiłem tutaj.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń