W przerwie pomiędzy malowaniem kolejnych podstawek Egipcjan postanowiłem wzbogacić swoją kolekcję terenów o nowe wzgórza. Muszę przyznać, że wzgórza zawsze budziły moje mieszane uczucia na blatach bitewnych.
W zasadzie, jest to bardzo prosty kawałek terenu, który łatwo odwzorować, ale według mnie tylko pozornie. Praktycznie wykonane pagórki (z wargamingowego punktu widzenia) są mało efektowne pod względem wizualnym. Z reguły są to jakieś płaskie placki, ledwo wystające ponad powierzchnię. Z drugiej strony, te wyglądające naturalnie są bardzo strome i figurki lub podstawki się z nich zsuwają. Tutaj muszę zaznaczyć, że głównie mam na myśli tereny do DBA lub podobnych gier gdzie korzystamy z "ruchomych" makiet.
Ponieważ moje wzgórza, które wykonałem kilka lat temu niespecjalnie mi się podobały zdecydowałem się wykonać nowe. Z jakim rezultatem? Możecie sprawdzić poniżej.
Kilka słów o technice wykonania. Do zrobienia poniższych makiet wykorzystałem styrodur o wysokiej gęstości (chyba tak się to nazywa) wykorzystywany do ocieplania budynków, który zwędziłem z budowy szwagra :) Przy pomocy długiego noża nadałem mu kształt pagórków. Następnie całość pokryłem gipsową gładzią polimerową. Kiedy wyschła, pomalowałem ją brązową farbą. Potem przykleiłem trawkę elektrostatyczną i koniec. W sumie, spędziłem nad nimi około godziny, ale ze względu na fakt, że gładź i farba potrzebowały trochę czasu żeby wyschnąć poszczególne etapy podzielone były na trzy wieczory.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz