Sto dwadzieścia sześć. Tyle właśnie szkieletów dołączyło do armii Królów Grobowców. A dokładniej to 123 szkielety, 2 mumie i 1 upiór, ale mniejsza z tym. Najważniejsze, że udało mi się skończyć 6 elementów hord do HotT, które możecie zobaczyć poniżej.
Pierwsze dwie podstawki zaprezentowałem kilkanaście dni temu, teraz nadszedł moment aby pokazać całość. Prawdopodobnie nigdy nie wystawię wszystkich 6 elementów podczas zwykłej bitwy na 24 punkty, ale malowałem ich z myślą o czymś większym, bardziej epickim. Generalnie do pomalowania zostały 2 oddziały, łucznicy i rydwan, żebym mógł się pochwalić swoimi ożywieńcami. Myślę, że nastąpi to niebawem. Potrzeba jedynie trochę wytrwałości w malowaniu trupków...
Yay! I za to własnie lubię skale 10mm ;) Gratuluje wytrwałości i super techniki! Wygląda bosko.
OdpowiedzUsuńDzięki! Niedługo będą kolejne zdjęcia :)
UsuńPięknie wyglądają:) Morze kości. Świetna sprawa. Strasznie żałuję, że 10 mm u mnie praktycznie nieznane jest... Zwłaszcza w wariancie warhammerowym:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jest za późno żeby coś zacząć ;) Niestety, wariant warhammerowy w 10mm to już właściwie przeszłość. GW wycofało się ze sprzedaży figurek i teraz są jedynie do dostania (ciężko) z drugiej ręki za znaczne pieniążki.
UsuńJak zwykle fajne malowanie. Robisz się nudny, przewidywalny....ech :). Ja powoli ale systematycznie maluję elfy. Niedługo (w lutym, marcu) może uda się zagrać Big Battle na 48 pkt. :) Oby!
OdpowiedzUsuńszczota
Mam coraz większe wrażenie, że robię w fabryce przy taśmie z tymi figurkami. Moje szkielety będą już czekać na Twoje cherlawe elfy ;)
UsuńTa obraza wymaga krwi! Wojna!
Usuńps.może i cherlawe ale przynajmniej psy ich nie rozwleką, tak jak Twoich kościejów ;)
szczota